Jeszcze kilkanaście lat temu radolinianie byli silnie przywiązani do tradycji, rytm ich życia wyznaczała natura. Dbano o relacje międzyludzkie, a wiedzę i umiejętności przydatne na wsi, przekazywano z pokolenia na pokolenie. Obecnie obserwujemy niepokojący trend polegający na odwracaniu się młodych ludzi od wartości ważnych dla poprzednich pokoleń. Nie tak wcale dawno temu prawie każdy mieszkaniec naszej wsi potrafił wypleść koszyk, zrobić miotłę, czy np. wybrać miód z ula. Dziś te proste z pozoru umiejętności zanikają. Młodzież nie widzi potrzeby, by je nabywać. Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi „NASZA RADOLINA” postanowiło temu przeciwdziałać, ponieważ społeczność, która zapomina o swoim dziedzictwie, z czasem straci tożsamość.
Pojawił się pomysł na projekt zatytułowany „Wikliniarstwo, wczoraj, dziś jutro”, który uzyskał dofinansowanie ze środków Programu „Działaj Lokalnie” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Ośrodka Działaj Lokalnie Stowarzyszenie „Solidarni w Partnerstwie”.
Przedsięwzięcie realizowane od sierpnia 2019 roku składało się z trzech części zatytułowanych : „Od patyka do koszyka, czyli wikliniarstwo wczoraj”, „Wiklinowe przedmioty użytkowe, czyli wikliniarstwo dziś” oraz „Sztuka palcami pleciona, czyli wikliniarstwo jutro”. We wszystkich warsztatach wzięło udział 150 osób. Pod kierunkiem Ewy Świątkowskiej – Papińskiej – mistrza w zawodzie koszykarz plecionkarz oraz Edyty Jachnik – instruktora w Domu Kultury w Golinie poznawały one podstawowe sploty plecionkarskie oraz zgłębiały historie wikliniarstwa. Powstały między innymi: kosze na zakupy, kosze do przechowywania ziemniaków, wianki ozdobne na drzwi frontowe, jesienne wiklinowe obrazy oraz dwa duże kwietniki w formie koszów. Te ostatnie staną w parku w Radolinie.
Projekt podsumowano na ognisku integracyjnym zorganizowanym 19 października 2019 roku w radolińskim parku. Punktem kulminacyjnym imprezy było niewątpliwie wypuszczenie w niebo pięknie płonących lampionów.
Cieszy nas, że osiągnęliśmy założone cele: radolinianie zdobyli nowe umiejętności, stali się bardziej wrażliwi na sztukę, zdobyli się na refleksję, że dziedzictwo ich przodków odchodzi do lamusa, a przede wszystkim zobaczyli, jaki potencjał tkwi w tradycjii postanowili się od niej nie odcinać.
Za największy sukces uważamy liczny udział dzieci i młodzieży w warsztatach. Ich satysfakcja z wykonanej pracy to dla nas największa nagroda.
Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi „NASZA RADOLINA” składa podziękowania: Ewie Świątkowskiej- Papińskiej, dyrekcji i pracownikom Domu Kulturyw Golinie, dyrekcji i gronu pedagogicznemu Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej
w Radolinie, Bankowi Żywności w Koninie oraz Andrzejowi Płuciennikowi – właścicielowi Zakładu Stolarskiego Andrzej Płuciennik.
tekst: Karolina Kasprzak