Śladami przeszłości. Młodzi odkrywają i adoptują zabytki.
W ubiegłym roku szkolnym golińscy
rowerzyści wraz z młodzieżą z Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika w Golinie zaangażowali się w realizację ogólnopolskiego projektu Śladami przeszłości. Młodzi adoptują zabytki.
Ideę odkrywania i adoptowania zabytków zainicjowało Centrum Edukacji
Obywatelskiej w Warszawie. Celem przedsięwzięcia jest odnajdywanie zapomnianych
i zaniedbanych obiektów ważnych dla historii regionu. W naszej gminie jest wiele miejsc, które
warto by było otoczyć opieką, jednak za
najbardziej zaniedbane uznaliśmy Kaczymkę, czyli cmentarz ewangelicko
- augsburski w miejscowości Węglewskie Holendry. Został on założony w pierwszej połowie XIX
wieku, przez zamieszkujących te tereny osadników olęderskich. Cmentarz zajmuje
0,47 ha powierzchni. Najstarszy istniejący nagrobek Christiana Henninga
pochodzi z 1868 r. Osady olęderskie zakładano w dobrach szlacheckich i
królewskich rozciągających się po obu stronach doliny Warty. W XVI i XVII wieku
byli to głównie mieszkańcy Niderlandów, później Niemcy. Szacuje się, że w XVIII
wieku w powiecie konińskim było 40 osad typu olęderskiego. Przez wiele lat
cmentarz został zarośnięty licznymi samosiewami robinii akacjowej, krzewami
lilaka pospolitego. Liczne zachowane nagrobki ulegały niszczeniu na skutek
wrastających i nadmiernie rozrastających się krzewów.
Inicjatorami porządkowania cmentarza w Węglewskich Holendrach byli działacz
społeczny pan Stanisław Przygodzki oraz nauczyciele z gimnazjum - panie: Aldona
Olesiak i Ewa Wróbel. W pracach porządkowych czynny udział wzięli
uczniowie klasy IIc oraz przedstawiciele klas IIb i Ib. Wycinkę starych drzew wykonali rowerzyści, natomiast
usuwaniem gałęzi, krzewów i oczyszczeniem nagrobków zajęła się młodzież gimnazjalna.
To wspaniała
sprawa, że w tak szczytnej akcji potrafili wziąć udział ramię w ramię młodzi
i starsi, że się świetnie rozumieli i wydajnie współpracowali. Za każdym razem
po skończonej pracy wracaliśmy zmęczeni, ale dumni i szczęśliwi, że przez swoje
działania możemy rok w rok ocalać od zapomnienia zabytki naszego regionu.


